Marzenia. Któż z nas ich nie ma. Jedne większe, drugie mniejsze. Każde należy spróbować spełniać. Ja też mam marzenia. Ja je spełniam. A Ty? Już dziś poznaj 3 proste kroki, dzięki którym wiem jak realizować marzenia.
Znajdź marzenie
Pewnie sobie pomyślisz, przecież mam marzenia. Chciałbym… Ja się zapytam co? Jest jeden tylko warunek. Marzenie ma być realne i policzalne. Dlaczego? Musisz mieć pewność, że za pewien okres będziesz mógł je spełnić. Ciężka praca pozwoli Tobie i tylko Tobie osiągnąć swój cel. Nie bierz pod uwagę marzeń, które nie zależą w 100% ode Ciebie.
Cały czas myślisz, co to za marzenia, które można kupić. Tak to są też marzenia.Moim pierwszym marzeniem był laptop. Spełniłam je. Ale… marzenia to są też takie sytuacje, na które wpływu nie mamy. Jestem mamą i marzę, aby moje dzieci były zdrowe oraz by im w życiu się udało. Mam na to wpływ? Nie. Bo nie wiem co los dla nich przygotował. Nie wiem jakie decyzje podejmą w życiu dorosłym. Dlatego te marzenia mogą nigdy nie zostać spełnione…
Dlatego zanim zaczniesz realizować marzenia, pamiętaj o tym na co masz wpływ. Pomyśl co zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Co możesz spełnić dzięki swojej ciężkiej pracy. A teraz poznaj mój sposób.
1 krok – wybór 1 marzenia
Na początek wybieram jeden cel, który chcę zrealizować jako pierwszy. Cel, który TERAZ jest dla mnie ważny. Nie znaczy to, że z tyłu głowy nie mam marzeń, ale nie skupiam na nich TERAZ 100% mojej uwagi. Dlaczego tylko jeden konkretny cel? Proste, łatwiej dążyć do jednej rzeczy niż do kilku w tym samym czasie.
2 krok – dobry plan to podstawa
Mam już wybrany cel. Wiem, co pragnę zrealizować w najbliższym czasie. Co robię – tworzę plan. Dobry plan. Plan, który pozwoli mi zobaczyć, że MARZENIE zrealizuję w określonym czasie. System, który będzie mi wskazywał kierunek działania. Plan, dzięki któremu będę wiedzieć co muszę zrobić a czego nie mogę. Kroki, czasem mniejsze, czasem większe, rozpisane wskazówki. Działania prowadzące prosto do celu.
3 krok – realizacja
Mam cel. Mam plan. Co teraz? Realizuję marzenie. Najczęściej jest to oszczędzanie pieniędzy. Pieniędzy, których potrzebuję do realizacji mojego marzenia. Czasem oszczędzam regularnie, czasem odkładam, gdy mam większy przypływ gotówki. Przyświeca mi jedno założenie, które konsekwentnie realizuję. Muszę odłożyć wystarczającą kwotę. Dążę do celu. Często mi się udaje. Pamiętam o konsekwencji i samodyscyplinie.
moja krótka historia
Moim pierwszym marzeniem, które pojawiło się, gdy dostałam się na studia, był zakup laptopa. Osobistego komputera. Jestem osobą upartą, dlatego też chciałam SAMA na niego zarobić. Trochę się głowiłam, ale rozpoczęłam poszukiwania pracy. Doświadczenia brak. Pojęcia o pracy też. Moim pierwszym zajęciem, za które dostałam wynagrodzenie, było rozdawanie ulotek…
Tak, tak ulotki. W taki właśnie sposób rozpoczęłam moją karierę zawodową. Dzięki rozdawaniu ulotek zarobiłam wystarczająco, aby móc kupić sobie laptop. Laptop nie byle jaki. Taki z wyższej półki. Ale wiesz co, był on mój. SAMA na niego zarobiłam. A najbardziej byłam dumna, że udało mi się zrealizować cel.
Ulotki – tak zaczęłam zarabiać. Tak zaczęłam realizować marzenia. Tak zaczęłam dorosłe życie. Pamiętaj, że mamy wpływ na rzeczy, które zależą tylko w 100% od nas. Dzięki tej zasadzie spełniłam już swoje cele.
A Ty jakie marzenia już zrealizowałeś?